Protest osób z niepełnosprawnościami oraz ich rodziców (RON), który odbywał się w sejmie od 18 kwietnia do 27 maja 2018 roku, był punktem wyjścia do pracy nad spektaklem „Rewolucja, której nie było”.
„Jako teatr, który bardzo czujnie, uważnie i krytycznie obserwuje polską rzeczywistość społeczną i polityczną związaną z osobami z niepełnosprawnościami, nie mogliśmy zostawić bez komentarza czterdziestodniowej okupacji sejmu. Taki gest nie może zostać przez nas zignorowany. Miał on swoją wagę, siłę i ciężar! Chcemy jeszcze raz przywołać to wydarzenie i stworzyć w teatrze okazję do wspólnego wejścia w pole napięć społecznych” – mówiła tuż przed grudniową premierą reżyserka Justyna Sobczyk.
Spektakl „Rewolucja, której nie było” nie jest rekonstrukcją wydarzeń, lecz raczej grą ze znaczeniami i emocjami, które towarzyszyły protestowi w sejmie. Protest, który wiosną obserwowała cała Polska, zostawił po sobie nie tylko rozczarowanie i bolesne świadectwo marginalizacji potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Pozostały po nim także archiwalia – transparenty, listy i pocztówki pisane do protestujących oraz przez nich samych. Skorzystali z nich aktorzy „Rewolucji, której nie było”, ze sceny pytając o to, co wydarzyło się w sejmie, o wizerunek osób z niepełnosprawnościami w Polsce, a w końcu także o to, czy środowisko osób z niepełnosprawnościami może się zintegrować we wspólnej sprawie. Teatralna rewolucja daje widzom i aktorom szansę sprawdzenia, czy społeczne przekonanie, że osoby z niepełnosprawnościami mają zrezygnować z rozwoju zawodowego, ograniczyć swe potrzeby do minimum socjalnego, a swoje życie prywatne do przebywania w mieszkaniach i specjalistycznych ośrodkach – jest zgodne z ich potrzebami?
„Rewolucja, której nie było” to spektakl, którego motorem jest napięcie między odgórnie ustanowioną normą i odstępstwem od niej; między niewypowiedzianymi głośno kryteriami moralnymi i wykrzyczanymi ze sceny osobistymi potrzebami i opiniami aktorów. To teatr, który bada przestrzeń pomiędzy tym, co jawne, a tym co (jeszcze) ukryte.
„Twórcy i twórczynie z Teatru 21 udowadniają, że ciągle wyprzedzają rzeczywistość społeczną i bezbłędnie rozpoznają zadania, jakie stoją przed praktyką teatralną.” – Kacper Ziemba, „Dialog”
„Ze spektaklu, rozmów z aktorami, protestu w Sejmie płynie jeden komunikat: osoby niepełnosprawne nie mają specjalnych potrzeb. Mają potrzeby podstawowe, właściwie każdemu człowiekowi.” – Krzysztof Story, „Tygodnik Powszechny”
Spektakl powstał w ramach projektu „Niepełnosprawność i społeczeństwo” realizowanego przez Biennale Warszawa we współpracy z Teatrem 21 ze środków Miasta Stołecznego Warszawy. Poznańska prezentacja „Rewolucji” jest częścią performatywnego projektu Teatr powszechny realizowanego przez Centrum Kultury ZAMEK. Od 2016 roku produkujemy i prezentujemy w Zamku spektakle tworzone przez artystów wywodzących się ze środowisk zagrożonych wykluczeniem ze względu na stan zdrowia czy status społeczny. Staramy się przełamywać bariery i stereotypy zarówno po stronie twórców, jak i wśród widzów.
reżyseria: Justyna Sobczyk
dramaturgia: Justyna Lipko-Konieczna
scenariusz: Justyna Lipko-Konieczna, Justyna Sobczyk
ruch sceniczny: Justyna Wielgus
kostiumy, scenografia: Wisła Nicieja
asystentka scenografki: Aleksandra Tomczyk
reżyseria światła: Sebastian Klim
muzyka na żywo: zespół Pokusa – Tymek Bryndal, Natan Kryszk, Teo Olter
produkcja: Dagna Dąbrowiecka, Katarzyna Stępniak
aktorzy: Beata Bandurska, Teresa Foks, Daniel Krajewski, Maja Kowalczyk, Barbara Lityńska, Aleksander Orliński, Martyna Peszko, Maciej Pesta, Aleksandra Skotarek, Magdalena Świątkowska, Piotr Sakowski
Więcej o spektaklu na stronie CK ZAMEK: https://ckzamek.pl/wydarzenia/4364-teatr-21-rewolucja-ktorej-nie-byo/